Przejdź do treści

Mamunia…

Wpis poświęcony jest najważniejszej osobie w moim życiu (oczywiście Bóg jest poza kategoriami) – mojej Mamie…

Bo dziś ta szczególna osoba obchodzi swoje 50 urodziny. Z tej okazji oprócz życzeń chciałabym zrobić coś jeszcze…

Mamuniu, chcę Ci z całego serca podziękować za:

  • bezwarunkową miłość jaką mnie obdarzasz
  • to, że każdego dnia pokazujesz mi jak kochać
  • to, że razem z Tatą przekazaliście mi najcenniejszą rzecz w życiu – wiarę w Boga
  • to, że często wierzysz we mnie bardziej niż ja sama w siebie…
  • to, że akceptujesz moje słabości
  • to, że poświęcasz swoje życie dla mojego
  • wychowanie

  • ciągłe inwestowanie we mnie
  • to, że zawsze mogę na Ciebie liczyć
  • świadomość, że z każdą sytuacją mogę przyjść do Ciebie
  • to, że stworzyłaś z Tatą mi i Magdzie najcudowniejszą rodzinę na świecie

  • najwspanialszą Siostrzyczkę na świecie

  • to, że jesteś i jaka jesteś
  • za to, że gdy rozładowałam akumulator w służbowym aucie w Poznaniu, to kilkadziesiąt minut rozmawiałaś ze mną przez telefon i zapewniałaś, że wszystko się jakoś ułoży. Tak, ułożyło się 😉
  • bycie moim najwierniejszym kibicem

  • to, że pomagasz mi w realizacji moich pomysłów
  • to, że tak bardzo się angażujesz i pomagasz mi w tworzeniu rzeczy dla moich Dzieciaków
  • cierpliwość
  • poczucie humoru
  • dystans do siebie
  • to, że pojechałaś ze mną do szpitala w Szczecinie, pomimo, że sama byłaś chora
  • to, że tak wiele mnie nauczyłaś i nadal to robisz
  • to, że pozwalasz mi być sobą
  • to, że pomagasz mi zrozumieć niezrozumiałe
  • to, że tak wiele Tobie zawdzięczam
  • to, że pokazujesz mi jak być odważną i walczyć o swoje
  • wspólne dzielenie radości i smutków

  • za to, że jesteś moją prywatną Madonną…

To tylko mała odrobina tego, za co Ci dziękuję.
Bo dziękuję Ci za wszystko – za całe moje życie.

Mamuniu, kocham Cię :*

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *